Sprawdź czy twój telewizor jest gotowy na DVB-T2 HEVC?

iBeeQ_ harmonogram_wyłączeń_nadajników_DVB-T

Sprawdź czy twój telewizor jest gotowy na DVB-T2 HEVC?

logo dvb t a dvb t2

Telewizja jaką znamy, zmienia się z roku na rok. Tradycyjną telewizję zastępują media strumieniowe i serwisy VOD (ang. Video on Demand – wideo, telewizja na życzenie). Wzrasta zapotrzebowanie na dostęp do danych. Zapotrzebowanie to jest zdecydowanie większe niż to na kanały telewizyjne.  Dlatego też, 17 maja 2017 r. Parlament Europejski i Rada wydały Decyzję w sprawie wykorzystania zakresu  częstotliwości 470-790 MHz w Unii Europejskiej. Na mocy  której Państwa Członkowskie UE zostały zobowiązane do udostępnienia pasma 700 MHz na potrzeby  usług szerokopasmowych do 30 czerwca 2020 r. lub w uzasadnionych przypadkach najpóźniej do 30  czerwca 2022 r. Aby jak efektywniej wykorzystać ograniczony zakres częstotliwości, postanowiono wykorzystać wydajniejsze rozwiązanie od standardu DVB-T czyli jego drugą generację DVB-T2. Zwłaszcza, że już od 2010 roku w odbiornikach telewizyjnych, dekoderach, stacjach czołowych montowane są odbiorniki DVB-T2. W międzyczasie powstały jeszcze bardziej wydajniejsze metody kompresji danych niż MPEG-2 i MPEG-4 (H.264). Kompresja H.265 czyli HEVC (ang. High Efficiency Video Coding – wysokowydajne kodowanie wideo) zwiększa dwukrotnie kompresję danych w porównaniu do H.264/MPEG-4 przy zachowaniu tej samej jakości obrazu. Wspiera rozdzielczości do 8192×4320, co sprawia że jest kodekiem zdolnym do kompresowania kanałów Ultra HD 4K.

Kodek H.265 HEVC nie jest kompatybilny z kodekami MPEG-2 i MPEG-4.

Pierwsze urządzenia do odbioru kanałów w kompresji H.265 pojawiły się na rynku już w 2014 roku. Jednak były to nieliczne urządzenia, głównie luksusowe np. telewizory SONY z serii X95B. Chociaż oficjalnie producent przyznaje się, że dopiero wersja oprogramowania z 2017 roku w pełni gwarantuje zgodność z nowym standardem kompresji. Pierwsze telewizory hotelowe, które wspierały kodek H.265 HEVC to modele z przełomu lat 2016/2017. Pomimo, że odbiorniki DVB-T2 są dostępne od kilku lat, tak naprawdę dopiero telewizory wyprodukowane po 2017 roku będą mogły odbierać cyfrową telewizję naziemną od połowy przyszłego roku. Z tym, że nie na pewno. Wielu producentów/dystrybutorów jeszcze w 2019 roku posiadało w ofercie telewizory, które co prawda odbierały już sygnał DVB-T2, ale tylko skompresowany w standardzie MPEG-2/MPEG-4. W efekcie czego, telewizor wyszuka kanały i stworzy listę. Natomiast nie będzie obrazu, a odbierana będzie tylko ścieżka audio kanału, pod warunkiem, że będzie przesyłana w standardzie MPEG. Gorzej może być w przypadku standardu AC4. Wtedy będzie i ciemno i głucho. Wielu producentów i dystrybutorów wykorzystało śladową akcję informacyjną o przewidywanych zmianach i pod przykrywką „Super Promocji” pozbywały się z magazynów telewizorów nie spełniających nowych wymagań. Zresztą dopiero w grudniu 2019 roku, ówczesne Ministerstwo Cyfryzacji opublikowało rozporządzenie określające wymagania techniczne telewizorów, które mogą być dopuszczone do sprzedaży w Polsce. Dla porównania. Czesi, nasi południowi sąsiedzi, testy DVB-T2 z kompresją H.265 HEVC rozpoczęli już w 2016 roku. Przez ostatnie dwa lata nadawane były równoległe transmisje DVB-T i w tak zwanej „sieci przejściowej” DVB-T2 HEVC. Testy obejmowały cały kraj. W zeszłym roku nastąpiło wyłączenie nadajników DVB-T. Mimo bardzo dobrze przeprowadzonej akcji informacyjnej i doskonałej organizacji, wiele hoteli w Czechach było zupełnie zaskoczonych i nieprzygotowanych na taką zmianę. Goście w miejsce czeskich kanałów telewizyjnych otrzymywali czarny ekran. W Polsce, na kilka miesięcy przed zmianą, prowadzone są lokalne testy DVB-T2 zaledwie w kilku miastach. 

Czy kupione niedawno, 3-4 lata temu, telewizory do hotelu będą odbierać kanały telewizji naziemnej po zmianie sposobu nadawania? Zwłaszcza, że dużo obiektów opiera swoją ofertę telewizyjną tylko o telewizję naziemną?

Pierwszą dość znaczną przesłanką, że nadchodzi nowe, był tzw. refarming czyli zmiana częstotliwości na których dotychczas nadawane były kanały telewizyjne. Akcja przeprowadzona została w celu zwolnienia pasma powyżej 700MHz. Pasmo to przeznaczone jest dla sieci 5G i przesyłania danych. Na początku czerwca ubiegłego roku zostały zmienione częstotliwości naziemnych multipleksów. Trzeba było przeprogramować stacje czołowe i telewizory na nowe parametry. Wprowadzanie kolejnych zmian, rozpocznie się w marcu przyszłego roku. Zmiany zakończą się przed końcem czerwca 2022, a będą polegać na wyłączaniu nadajników DVB-T MPEG-4 i zastąpienie ich nadajnikami DVB-T2 HEVC.

Gdyby zmiana dotyczyła tylko sposobu nadawania, a telewizory nie posiadały odbiorników DVB-T2, to zamiana takiego sygnału na standard DVB-T nie stanowi ani problemu technicznego, ani nie wymaga dużych nakładów finansowych. Niestety wraz ze zmianą sposobu przesyłania kanałów telewizyjnych, zmienia się również sposób jego kompresowania. A urządzeniem, które dekompresuje przesyłane dane obrazu jest urządzenie końcowe czyli… telewizor. Sytuacja trochę przypomina wyłączanie sygnału analogowego z 2013 roku. Do kompresji czyli „spakowania” danych, wykorzystano kodek MPEG-4, a na rynku było już dużo dostępnych telewizorów z cyfrowym odbiornikiem DVB-T. Jednak dość duży procent telewizorów cyfrowych przystosowanych było do odbioru kanałów skompresowanych kodekiem MPEG-2. Telewizory te, z racji atrakcyjniejszej ceny, pochodziły z rynków zachodnioeuropejskich, gdzie z racji wcześniejszego wdrożenia telewizji cyfrowej, przyjęto standard DVB-T MPEG-2. Taki standard obowiązywał m.in. w Niemczech, Hiszpanii, we Włoszech i Czechach. Wiele hoteli było wyposażonych właśnie w takie odbiorniki. I dopóki prowadzone były emisje testowe DVB-T, dopóty telewizory te działały bezproblemowo. Testowe transmisje były prowadzone z wykorzystaniem kompresji MPEG-2. Poza tym dostępny był jeszcze przekaz analogowy. I telewizory hotelowe radziły sobie bardzo dobrze.

Po wyłączeniu transmisji analogowej i zmianie kodeka cyfrowego na MPEG-4, telewizory z MPEG-2 przestały spełniać swoją rolę. Użytkownika witał czarny ekran. Jedynie z głośników było słychać ścieżkę audio z programów telewizyjnych. Trzeba było ratować sytuację. Przysłowiowy Kowalski z M2 posiadający jeden telewizor szybko rozwiązał taki problem. Zakup „dekodera” DVB-T/MPEG-4 podłączonym do telewizora przewodem HDMI lub często również analogowym „EURO”.

Stacje czołowe

Czy jesteście gotowi na zmianę DVB-T2 HEVC H.265?

 

Przed podobnym wyzwaniem stoją hotele obecnie. Czy telewizory zainstalowane w hotelu, za kilka miesięcy będą odbierać kanały telewizji naziemnej? Co jeśli trzeba będzie zakupić nowe telewizory lub drastycznie ograniczyć liczbę oferowanych  kanałów?  Wychodząc na przeciw zapotrzebowaniu, stworzyliśmy wyszukiwarkę telewizorów dostępnych na rynku polskim.

Sprawdź czy twój telewizor, jest gotowy na zmianę DVB-T2 H.265. HEVC. Wiele telewizorów posiada wbudowany tuner DVB-T2. Jednak nie wszystkie są przystosowane do kompresji H.265 HEVC.

Skorzystaj z naszej wyszukiwarki

DVBT2 HEVC

 

Jeżeli nie znajdziesz modelu telewizora zainstalowanego w hotelu, skorzystaj z poniższego formularza i napisz do nas. Postaramy się potwierdzić czy rzeczywiście istnieje konieczność wymiany telewizorów lub zaproponujemy inne rozwiązania.

    Podaj swój adres e-mail, na który wyślemy Ci naszą odpowiedź
    Zostaw numer telefonu, jeśli chcesz, żebyśmy do Ciebie oddzwonili
    Napisz swoje pytanie lub opisz, jak możemy Ci pomóc?


    Przesyłając ten formularz, akceptujesz warunki naszej Polityki prywatności.

     

    O autorze

    Piotr Dariusz Morawski iBeeQ
    Piotr Morawski

    Doświadczony inżynier informatyk z ponad 25-letnim doświadczeniem w branży telewizji hotelowej. Specjalizuje się w doradztwie dla hoteli, pomagając tworzyć i rozwijać usługi telewizji hotelowej oraz nowoczesne sieci Wi-Fi dla gości. Dzięki współpracy z najlepszymi producentami sprzętu dla hoteli, wdraża rozwiązania, które nie tylko podnoszą standard usług, ale także zapewniają wyjątkowe doświadczenia dla gości. Stawia na innowacyjność i wysoką jakość – wszystko po to, by pobyt w hotelu był jeszcze przyjemniejszy.